Relacje
piątek, 28 październik 2016 16:18

Szlak Orlich Gniazd zdobyty! - podsumowanie cyklu wycieczek KTP PTTK "Przygoda" na Jurę Krakowsko-Częstochowską

W niedzielę 11 września b.r. zakończyliśmy klubowe zdobywanie głównego, najdłuższego i chyba najładniejszego szlaku wiodącego przez Jurę Krakowsko-Częstochowską - SZLAKU ORLICH GNIAZD. O samej Jurze i jej walorach turystyczno-krajoznawczych wiele informacji znajdziemy w Internecie lub publikacjach papierowych. Ja natomiast, jako inicjator i współrealizator "Przygodowych" wypadów na Orle Gniazda pokusiłem się o krótką statystykę i trochę informacji na temat tego przedsięwzięcia.

p1090701 minCykl sześciu jednodniowych wycieczek pod hasłem „Szlakiem Orlich Gniazd z KTP PRZYGODA” rozpoczęliśmy w kwietniu 2015 roku, kiedy to na pierwszym z przejść przemierzyliśmy odległość 27 km na trasie z Krakowa do Pieskowej Skały. Było nas wtedy aż 68 osób. W tym samym roku odbyły się dwa kolejne etapy: w czerwcu, na odcinek Pieskowa Skała - Rabsztyn (ok. 21 km) wiózł nas również 50-osobowy autokar oraz 20-osobowy BUS, we wrześniu pokonaliśmy trasę Rabsztyn - Pilica (ok. 27 km).

Na kolejne przejścia szlakowe ruszaliśmy już w roku 2016 (jak uprzednio - kwiecień, czerwiec i wrzesień): Pilica - Podlesice (27 km), Podlesice - Złoty Potok (27 km) i na koniec Złoty Potok - Częstochowa (ponad 30 km). Łącznie, na wszystkich etapach pokonaliśmy ok. 161 km a sumaryczna liczba uczestników wycieczek wyniosła 311 osób.p1120020 minDla osób, które nie mogły uczestniczyć w wyjazdach w podstawowym terminie 3-go i 5-go etapu odbyły się wycieczki powtórkowe.
Pogoda dopisywała nam praktycznie na wszystkich wyjazdach. Choć na jednym z etapów dogoniła na burza z piorunami to przed deszczem zdążyliśmy się schronić w pobliskim sklepie. Po ok. półgodzinnej przerwie kontynuowaliśmy wycieczkę praktycznie suchą stopą.

A teraz parę słów o odznakach. Wymogi Regulaminu Odznaki "Szlakiem Orlich Gniazd" (treść dostępna na stronie PTTK Zawiercie, publikowana w "Przygodniku" nr 5 (170) - maj 2015) spełniło i zgłosiło się do weryfikacji 15-tu uczestników naszych rajdów. Praktycznie każdy z ww. brał udział we  wszystkich sześciu etapach wędrówki. Wśród wyróżnionych znaleźli się: Dorota Osmoła, Elżbieta Dawidowicz, Mirosław Kołodziej, Władysław Herbuś, Jan Wiórek, Paulina Szumska, Aleksander Sikora, Aleksander Pasternak, Anna Stankiewicz, Anna Nocuń, Marek Kowalewski, Robert Orłowski, Joanna Burtnik, Krzysztof Kowalski i piszący te słowa Piotr Garecki.
Na zakończenie ostatniego etapu szlaku - w Częstochowie ww. osobom zostały wręczone odznaki i legitymacje z numerami weryfikacyjnymi Klubu Turystycznego OSTAŃCE. Niestety, przedstawiciele PTTK - Oddział Zawiercie, mimo wstępnych zapewnień, nie mogli w tym dniu osobiście wręczyć odznaczeń zasłużonym. Tego popołudnia miałem natomiast przyjemność odebrać z rąk kol. Krzyśka Kowalskiego legitymację i odznakę drugiego co długości szlaku jurajskiego - SZLAKU WAROWNI JURAJSKICH (Rudawa - Mstów), którego przejście ukończyłem kilka miesięcy temu.p1130620d min

Na koniec podziękowania, które należą się wszystkim bywalcom cyklu "Szlakiem Orlich Gniazd" organizowanym przez Klub Turystów Pieszych „Przygoda”. Dla zdobywców odznak gratulacje i podziw za wytrwałość przy pokonywaniu szlaku!
Koledze Krzysztofowi Kowalskiemu dziękuję za pomoc w organizowaniu wyjazdów, za prowadzenie wycieczek oraz za przekazaną ich uczestnikom wiedzę o miejscach i atrakcjach turystycznych na szlaku. A było ich naprawdę niemało: Ojcowski Park Narodowy (m.in. ruiny zamku, kaplica Na Wodzie), Pieskowa Skała (zamek, Maczuga Herkulesa), Januszkowa Szczelina (jedna z najgłębszych na Jurze jaskiń) i Rabsztyn (ruiny zamku), Bydlin (ruiny zamku), Dolina Wodącej/Zegarowe Skały, Smoleń (rezerwat leśny, ruiny zamku), Pilica (zespół pałacowo-parkowy), Podzamcze Ogrodzienieckie (zamek Ogrodzieniec), Żerkowice (bunkry z II wojny światowej), Okiennik Wielki (ostaniec), Morsko (zamek Bąkowiec), Rezerwat Góra Zborów, Bobolice (odbudowany zamek) i Mirów (ruiny zamku), Ostrężnik (skały stanowiące niegdyś podstawę zamku, pozostałości murów), Złoty Potok (dwór - muzeum, pałac), Rezerwat Sokole Góry i Olsztyn (ruiny zamku), Częstochowa ...i wiele, wiele innych. W większości obiektów mogliśmy gościć ale ze względu na ograniczenia czasowe zwiedzaliśmy je w ograniczonym zakresie.
Na pierwszym wyjeździe prowadził uczestników i wspomagał nas kol. Lech Segiet (Przewodnik Jurajski). Podziękowania kieruję także do pana kierowcy - Wojtka Potockiego za sprawny i bezpieczny transport uczestników naszych jurajskich wycieczek.

Do następnych jurajskich wypraw!

 

Tekst: Piotr Garecki
Zdjęcia:
Piotr Garecki
  Mirosław Kołodziej





Do nawigacji najprościej używać strzałek klawiatury. 

 

Czytany 3030 razy

Kalendarz Imprez